Marcin Chajrewicz „8 fotografów w 7 dni”
socjolog Londyn
Tak myślę czego jeszcze nie napisano o Złodziejewie..
Na pewno świadomy jestem tego, że jeden raz nie wystarczy, by poznać to miejsce, ale wystarczy raz, by je pokochać.
Panuje tam klimat.. który pobudza wyobraźnię, a człowiek wracając ma głowę pełną pomysłów na przyszłość.
Wspaniała kadra, wspaniali uczestnicy… no i modelki że ech…
Dziękujemy Ci Marcelino, że stworzyłaś to miejsce, miejsce, które pobudza wszystkie zmysły… bo prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy, a Złodziejewo ją bez wątpliwie posiada.
Bardzo się cieszę, że stałem się częścią Was wszystkich i wspomnienie o Was moi drodzy jest bezcenne..
Tomasz Mucha, „8 fotografów w 7 dni”
przedsiębiorąca, Katowice
Polecam wszystkim „Złodziejewo” jako miejsce wielkich kontrastów.
Wojtek Trzepizur, „8 fotografów w 7 dni”
43 lata, pracownik BRE Banku (Wydział Platform Transakcyjnych), Warszawa
Warsztaty w Złodziejewie pozostawiają w głowie niepokój, a w sercu tęsknotę, jakże mogłoby być inaczej gdy magia tego miejsca jest tak potęgowana przez prowadzących, Magów światła i cienia… A może to Czarodziejki przed obiektywem tak skutecznie rzucają zaklęcia ? Czas biegnie inaczej a gdy zbliża się ostatni dzień, jedyne czego się pragnie to zostać.. i focić, focić…
P.S. Jeden ze złodziejewskich weteranów powiedział mi, że przez parę tygodni „przetrawia” się informacje oraz wrażenia z warsztatów, impuls do tworzenia czegoś nowego przychodzi później, ale ja niepokój i burzę myśli mam już teraz, mam nadzieję że efekt będzie pozytywny, pierwszy jest taki, że na swoje wcześniejsze zdjęcia teraz patrzę inaczej, znacznie bardziej (samo)krytycznie… Ten „kopniak” jak mówił Mauritz, jakże potrzebny, oby trwał jak najdłużej… 🙂
Dzięki raz jeszcze.. i do następnego razu 🙂
Wojtek
Adam Wysoczański, wrześniowe Warsztaty „8 fotografów w 7 dni”
34 lata, Zielona Góra
Konsultant systemów logistycznych
….”Ja jeszcze nie tęsknię – ja Tam ciągle myślami jestem :)”….
Pałac Jasminum w Zalesiu – miejsce idealne, z dala od cywilizacji i jej hałasu, otoczone pięknym światłem.
Pałac posiada swoją Czarną Damę. To Ona stworzyła miejsce magiczne, w którym każdy może z tej magii korzystać i część tej magii zabrać dla siebie. Niby z boku, z dala od ludzi Złodziejka dba o wszystkie szczegóły, tak aby każdy skupił się na realizacji swojej pasji. Pomagają Jej Dobre Duchy, które również traktują to miejsce wyjątkowo i widać, że to nie jest tylko ich praca.
To wszystko przekłada się na świetną atmosferę otwartości, serdeczności oraz współpracy.
Wielość spojrzeń na świat prezentowana przez prowadzących, używane techniki, różnorodność urody modelek, nocne dyskusje i refleksje przy ognisku powodują, że każdy z nas znalazł coś dla siebie w obszarach dużo szerszych niż tylko Fotografia.
Udział w Warsztatach był dla mnie bardzo ważnym Wydarzeniem; było profesjonalnie, artystycznie i wesoło.
Kawał alpinistyczny opowiedziany przez Złodziejkę musi stać się obowiązkowym punktem programu.
Dziękuję i polecam
Jolanta Knichalska (dreamka)
lat. 37 Poznań
Dział logistyki w firmie handlującej narzędziami.
Kropka nad i, czyli postprodukcja.
Warsztaty zorganizowane w bardzo przyjazny sposób, prowadzący posiada ogromną wiedzę i stara się jak najlepiej ją przekazać. Dzięki warsztatom uzupełniłam swoją wiedzę o różne techniki obróbki zdjęć, poznałam funkcje Photoshopa, z których do tej pory nie korzystałam.
Wspaniali ludzie z którymi miałam przyjemność spędzić czas… to miejsce… było po prostu cudownie, magicznie, no i bardzo smacznie ;P Na pewno jeszcze nie raz zagoszczę w Złodziejki, którą serdecznie pozdrawiam i dziękuję, za to, że Stworzyła takie miejsce, w którym można poczuć się jak w innym świecie. Uwielbiam takie klimaty!!! Wrócę – by móc się spełniać.
Maciej Wysocki (Matteo), logistyk,
32 lata, Toruń
2 edycja warsztatów z postprodukcji
Warsztaty z postprodukcji poprowadzone były przez kompetentną osobę, wykorzystującą aplikacje graficzne w codziennej pracy. Atutem warsztatów była mała grupa słuchaczy, co pozwalało na indywidualne wytłumaczenie przez prowadzącego wszelkich wątpliwości pojawiających się podczas ćwiczeń. Słuchacze mieli możliwość przeprowadzenia krótkiego pleneru z dwoma profesjonalnymi modelkami, co stanowiło bazę do późniejszej obróbki zdjęć. Organizator zadbał o miłą atmosferę, świetne wyżywienie i komfortowe warunki pracy.
Polecam te warsztaty każdemu kto pragnie wyrobić swój własny styl, gdyż znajdzie tutaj narzędzia temu służące, a przy okazji spędzi bardzo ciekawie czas.
Marcin Kubisa, lat 40
Warszawa, lekarz
Bardzo polecam Warsztaty w Złodziejewie
Fantastyczna lokalizacja, wspaniały park dający ogromne możliwości do wykonania niepowtarzalnych zdjęć; ciekawi wykładowcy, którzy maja naprawdę wiele do przekazania i prezentują zróżnicowane spojrzenie na fotografie; cudowne modelki, które dobrze znoszą trudy całodziennych sesji; dobre jedzenie i komfortowe zakwaterowanie, w ciekawie zaaranżowanych pokojach gościnnych.
Po tygodniowym pobycie w tak inspirującym miejscu nie było łatwo wrócić do codzienności.
Anna Myśliwczyk, 39 lat,
podwarszawskie lasy, matka Polka….
Cudowne chwile w cudownym miejscu z cudownymi ludzmi połączonymi wspólną pasją. Dla mnie matki Polki trójki dzieci, oderwanej na 7 dni od szarej rzeczywistości, warsztaty były wspaniałym, niezapomnianym przeżyciem.
» więcej
Robert Klasiński, 40 lat
Szczecin
właściciel przedstawicielstwa firmy leasingowej
Na stronę Marcelinki trafiłem przypadkiem na forum Canona. Bylem pod takim wielkim wrażeniem zdjęć uczestników warsztatów u Złodziejki, że bez zastanowienia zapisałem się. Potem jednak przyszła refleksja i w zasadzie, aż do przyjazdu do Zalesia pukałem się w głowę, że to zrobiłem. Ja i taka artystyczna „mekka” ? Na miejscu spotkało mnie jednak tyle życzliwości i pomocy ze strony wszystkich naszych wspaniałych „profesorów”, że moje obawy szybko znikły.
Marcelinka potrafiła stworzyć tak wspaniała atmosferę ( chociaz udaje taką groźną 🙂 ), że zapomina się o wszystkich problemach i kłopotach. W głowie pozostaje tylko dużo, dużo miejsca na fotografię.
» więcej
Emilia Kallinen
lat 33,Turku, Finlandia, mgr sztuki (konserwator malarstwa)
Otrząsnąć się z magii Złodziejewa to nie lada sztuka… Powrót do domu z bagażem doświadczeń, walizka pełna dymu z ogniska i ciuchów obczepionych złodziejewskim bluszczem.Jako bonus, dwie ze słynnych pałacowych much pobudkowych, przypadkowo zamknięte w samochodzie.
Akumulator pozytywnej energii naładowany po nakrętkę.
» więcej
Iwona Aleksandrowicz,
40 lat, Szczecinek, manager ds. reklamy / tłumacz
„7 fotografów w 7 dni” – lipiec 2011
Przymierzałam się do tych warsztatów od dłuższego czasu, bowiem zdjęcia ze Złodziejewa zwracały uwagę wśród wielu prac na wszelkich portalach. Było w nich coś magicznego, ulotnego. Klimat, jaki lubię. Powstrzymywała mnie trema przed spotkaniem z tuzami fotografii. Wydawało mi się, że to za wysokie progi dla takiej amatorki. Spotkała mnie jednak przemiła niespodzianka.
Poznawanie drogi i sposobu patrzenia na fotografię codziennie przez innego fotografa, dało mi okazję do wielu przemyśleń i speeda na przyszłość. Najchętniej wspominam dziś rozmowy z ludźmi pełnymi pasji, pokory i miłości do fotografii. Przez okrągły tydzień żyliśmy tylko fotografią jak na innej planecie. Nie było czasu na nudę. Codzienny program warsztatów zaplanowany z perfekcją, charakterystyczną dla Złodziejki 🙂 Ograniczona liczba uczestników pozwalała na swobodną pracę z modelką bez zbędnych przepychanek. Nie można też nie wspomnieć o rewelacyjnych domowych obiadkach i wieczornych ogniskach, zwłaszcza z akompaniamentem gitary ;).
» więcej
49 lat, Wrocław
Współwłaściciel firmy elektronicznej, mgr inż. elektronik.
Warsztaty III edycja – listopad 2010, Warsztaty Aktu w studio – I edycja, Tygodniowe warsztaty „7 fotografów w 7 dni” maj 2011.
Moja przygoda ze Złodziejewem trwa już czas jakiś. Dość powiedzieć, że w maju byłem tam trzeci raz. Mogę więc śmiało powiedzieć, że jestem już dinozaurem w tym zakręconym towarzystwie :-).
» więcej
Rafał Dąbrowski, 35 lat
Warszawa, bezrobotny 🙂
Już kiedyś napisano: „Veni , Vidi , Vici”
Dlaczego Złodziejewo? – Odpowiedź jest banalnie prosta. – Nie ma lepszych Warsztatów Fotograficznych w Polsce, mówię to z pełna odpowiedzialnością. Atmosfera, miejsce, Ludzie – wszystko to składa się na Klimat, jaki tam jest.
» więcej
Michał Kukla, wiek: 33
Cork, Irlandia, tester w EMC Ireland
Warsztaty w Złodziejewie to były pierwsze warsztaty fotograficzne, na jakich byłem, ale na pewno nie ostatnie. Na kolejne warsztaty również przyjadę do Złodziejewa bo trudno mi sobie wyobrazić, żeby ktoś mógł zorganizować lepsze. Program warsztatów przerósł moje oczekiwania; w ciągu całego dnia miałem nie więcej niż pół godziny dla siebie, cały pozostały czas czegoś się uczyłem.
» więcej
Damian Geremus, 31 lat
menadżer, Trójmiasto, Irlandia
Miałem przyjemność uczestniczyć w 7 dniowych warsztatach w Złodziejewie. Z pełną świadomością mogę je polecić wszystkim nie zdecydowanym osoba. Formuła warsztatów zakładała prace każdego dnia pod okiem innego fotografa. Uważam to za fenomenalny pomysł!
» więcej
32 lata
fotograf
tygodniowe warsztaty „7 fotografów w 7 dni” kwiecień
Byłem, przeżyłem, zobaczyłem, co mogę napisać, jednym słowem było ŚWIETNIE!!!!
7 dni – 7 fotografów, masa wiedzy, praktyki, śmiechu i pozytywnej energii dla każdego coś dobrego. Temat fotografii praktycznie ugryziony z każdej możliwej strony: technika, sprzęt, światło, kadr, studio, strobist, wizaż, stylizacja, postprodukcja, praca z modelką… itd.. itd…
» więcej